Witam serdecznie
Tym razem chciałabym zaproponować
przepis na makowiec dla osób uczulonych na gluten (chorych na
celiakie). Makowiec jest pyszny i prosty w przygotowaniu, polecam
wypróbować przepis.
Do przygotowania makowca będziemy
potrzebowali:
użyłam foremki o
wymiarach 24cm x 24cm
500 g maku sparzonego i
zmielonego
500 g jabłek winnych
150 g cukru pudru
125 g masła lub margaryny
o temperaturze pokojowej
2 łyżki miodu
6 jajek rozdzielona żółtka od białek (jajka L)
4 łyżki skrobi
kukurydzianej lub ziemniaczanej ( około 40 g)
4 łyżki kleiku
kukurydzianego ( około 20 g)
50 g posiekanych orzechów
włoskich
2 łyżeczki proszku do
pieczenia
aromat migdałowy
Link do filmu z przepisem na: Makowiec bezglutenowy
Przygotowanie:
Mak przygotowałam według tego przepisu: Przepis na przygotowanie maku
Przed przygotowaniem ciasta jabłka
obieram i ścieram na tarce o grubych oczkach.
Do miski przekładam masło o
temperaturze pokojowej, dodaję cukier puder i miksuję przez chwilę,
tak aby składniki się połączyły (nie będzie to jednolita masa,
bardzie drobne grudki).
Do tak połączonych składników
dodaję stopniowo żółtka, cały czas miksuję do uzyskania
jednolitej masy.
Następnie do ciasta dodaję proszek do
pieczenia, skrobie, kleik, orzechy, aromat, dwie łyżki miodu i
miksuję.
Gdy składniki się połączą dodaję
mak i jeszcze przez chwilę miksuję.
Na koniec do ciasta dodaję starte
jabłka i dokładnie mieszam.
Tak przygotowane ciasto odstawiam
(jeżeli mamy pomocnika to nie trzeba odstawiać ciasta, tylko od
razu dodajemy ubite białka), białka ubijam na sztywno i dodaję do
ciasta, dokładnie mieszam
tak aby piana połączyła się z
ciastem.
Tak przygotowane ciasto przekładam do
foremki wyłożonej papierem do pieczenia i równo rozprowadzam.
Blaszkę wstawiam do nagrzanego
piekarnika do 180 stopni na drugą od dołu półkę i piekę około
60 minut, do suchego patyczka. Długość pieczenia może się
różnić od piekarnika. Piekarnik mam ustawiony na grzanie góra
dół, bez używania termoobiegu.
Upieczony makowiec wyjmuję z
piekarnika i odstawiam w foremce do przestudzenia, gdy lekko
przestygnie makowiec wyjmuję z foremki.
Wystudzony makowiec możemy dodatkowo
udekorować polewą czekoladową, lukrem lub cukrem pudrem.
Makowiec jest gotowy, można się
częstować. Życzę udanego wypieku i smacznego.
Pozdrawiam Babcia Ewa
a do tego jak ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńTo prawda, ładnie się prezentuje :)
UsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Pysznosci
OdpowiedzUsuńMiło mi, że przepis się podoba.
UsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Uwielbiam ten makowiec. Jego smak towarzyszy mi od dzieciństwa, gdyż zawsze na Boże Narodzenie piekła go moja babcia.
OdpowiedzUsuńCiasto z Pani przepisu wychodzi idealne 😊
Miło mi, że przepis się przydaje i dziękuję za miły komentarz. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 😘
Usuń