Nowe Przepisy

piątek, 22 stycznia 2016

Domowe Faworki , Chrust – z ciasta zbijanego

Witam serdecznie
Zrobiłam faworki (chrust) z ciasta zbijanego jeżeli ktoś jeszcze nie robił faworków to jest to najlepszy moment aby spróbować zrobić je samej/samemu w domu, zamiast kupować w sklepie. Na filmiku jak i w opisie na blogu starałam się jak najdokładniej przedstawić proces przygotowania faworków, który nie jest wcale taki trudny. Faworki według tego przepisu są bardzo smaczne i puszyste (kruche) więc polecam wypróbować przepis na faworki.

Będziemy potrzebować:

400 g mąki pszennej (użyłam poznańskiej)
około 6 łyżek śmietany 12% lub 18% (200 g)
2 łyżki spirytusu
6 żółtek
szczypta soli

cukier puder do posypania gotowych faworków

tłuszcz do smażenia olej lub smalec
w moim przypadku użyłam smalcu i oleju w proporcjach 1:1
w sumie około 1L tłuszczu


Link do filmu z przygotowania: Faworki


Przygotowanie:
  1. Do miski daję wszystkie składniki na ciasto: mąkę, żółtka, sól, spirytus, śmietanę i całość dokładnie mieszam łyżką.

  2. Gdy składniki się połączą ciasto wykładam na blat i zagniatam przez chwilę dłonią – gdyby zdarzyło się że ciasto jest zbyt suche to dodajemy odrobinę śmietany, chociaż nie powinno być za suche.

  3. Ciasto zagniatam do momentu połączenia się składników następnie zbijam je wałkiem z każdej strony w sumie około 8 minut aż stanie się gładkie i lśniące – dokładnie widać to na filmiku.

  4. Tak przygotowane ciasto wkładam do woreczka i odkładam w zimne miejsce na około 30 minut.
Po 30 minutach wałkowanie ciasta na faworki i wykrawanie:
  1. Ciasto dzielę na pół aby łatwiej było mi je wałkować (pozostałe ciasto wkładam do woreczka żeby nie obsychało) .

  2. Blat lekko podsypuję mąką i rozwałkowuję na grubość około 3 milimetrów.
  3. Z rozwałkowanego ciasta wycinam paski radełkiem o długości około 8 centymetrów i szerokości około 3 centymetrów.
  4. Środek paska nacinam i przeplatam, gotowe faworki układam na ściereczce.



Smażenie faworków:
  1. W garnku mocno rozgrzewam tłuszcz i wkładam partiami faworki.
  2. Smażę przez chwilę na złoty kolor, następnie wyjmuję na ręcznik papierowy aby odsączyć z nadmiaru tłuszczu.
  3. Gotowe faworki posypuję cukrem pudrem.
Faworki są gotowe, można podawać. Życzę smacznego.

Pozdrawiam Babcia Ewa 







4 komentarze :

  1. Zabieram przepis, bo wypadało by faworki wreszcie popełnić.A wyglądają bardzo apetycznie. Może jutro... Ale chyba je upiekę... A jeśli usmażę, to na samym smalcu. Nie znoszę zapachu smażącego się oleju. Ani smaku. Jedynie na surowo w sałatkach. Jakaś awersja :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy smaży na czym lubi :)
      Mam nadzieję że faworki będą smakować.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Wyglądają kusząco apetycznie, jutro robię faworki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że faworki smakowały
      Pozdrawiam serdecznie ♥

      Usuń

 
Copyright © 2014 Uwaga Babcia Gotuje.