Witam Serdecznie
Wiem że takie ciasto nie powinno się nazywać marcepankiem ale za młodu tak je nazywałam i mi pozostało, więc proszę na mnie nie krzyczeć że to ciasto z marcepanem nie ma nic wspólnego.
Ciasto jest bardzo smaczne, chociaż wymaga odrobinę czasu na przygotowanie.
Ciasto jest bardzo smaczne, chociaż wymaga odrobinę czasu na przygotowanie.
Do przygotowania Marcepanka będziemy potrzebować:
do przygotowania ciasta użyłam
foremki o wymiarach 18 cm x 22 cm
na ciasto :
500 g mąki pszennej (typ 450, 500 lub
550)
120 g cukru pudru
4 łyżki śmietany 12% lub 18%
4 żółtka
250 g masła lub margaryny – dobrze
schłodzone
2 łyżeczki proszku do pieczenia
na masę makową:
350 g sparzonego i zmielonego maku
link do przygotowania maku
100 g cukru pudru
2 łyżeczki cukru waniliowego
2 białka
60 g masła roztopionego i
przestudzonego
40 g rodzynek
kilka kropli olejku migdałowego
możemy również użyć gotowej masy
makowej
na ciasto jabłkowe:
około 600 g jabłek winnych
2 – 3 łyżki cukru
2 łyżeczki cynamonu
połowa ciasta z lodówki
na krem budyniowy:
na budyń:
250 ml mleka
110 g cukru kryształ
4 żółtka
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki cukru waniliowego
oraz:
125 g masła o temperaturze pokojowej
1 łyżeczka spirytusu lub mocnej wódki
do kremu można użyć budyniu z
torebki
Link do filmu z przygotowania :
Marcepanek
Przygotowanie:
Zaczynam od przygotowania ciasta z
którego upiekę placki z makiem i jabłkami a potem je połączę
kremem budyniowym.
Na blat wysypuję mąkę, dodaję
cukier puder, proszek do pieczenia i masło. Składniki łącze ze
sobą pocierając je dłońmi ale możemy je posiekać nożem lub
połączyć robotem (mikserem).
Gdy składniki się połączą na
środku robię wgłębienie i dodaję żółtka oraz śmietanę i
zagniatam ciasto. Ciasta nie wyrabiam zbyt długo tylko do momentu aż
powstanie jednolita gładka masa.
Następnie ciasto dzielę na cztery w
miarę równe części, można do tego użyć wagi lub zrobić to na
oko. Podzielone ciasto wkładam do woreczków i wkładam do lodówki
do schłodzenia na około 60 minut (można na dłużej).
W tym czasie gdy schładza się ciasto
przygotuje masę makową:
Mak przed przygotowaniem masy,
przygotowuję według tego przepisu: Przygotowanie maku
Sparzony i zmielony mak przekłam do miski, dodaję wszystkie składniki na masę i miksuję przez kilka minut, tak aby składniki ładnie się połączyły – masa makowa jest gotowa.
Pieczenie pierwszego placka z makiem:
Foremkę dokładnie smaruję łuszczem.
Z lodówki wyjmuję dwa kawałki
ciasta, rozwałkowuję pierwszy kawałek na wielkość dna foremki.
Aby łatwiej było mi je rozwałkować, blat podsypuję niewielką
ilością mąki, wałek smaruję mąką i wałkuję. Rozwałkowane
ciasto przenoszę do foremki i wyklejam dokładnie dno.
Na ciasto nakładam całą masę makową
i równo rozsmarowuję.
Teraz wałkuje drugi kawałek ciasta i
nakrywam nim masę makową, tak żeby cała była przykryta.
Foremkę z ciastem wstawiam do
nagrzanego piekarnika do 180 stopni na drugą od dołu półkę,
grzanie mam ustawione na góra/dół bez używania termoobiegu.
Ciasto piekę około 45-50 minut, długość pieczenia zależy od
piekarnika.
Pieczenie drugie placka z jabłkami:
Jabłka obieram ze skórki, usuwam
gniazda nasienne i kroję w nie za dużą kostkę.
Z lodówki wyjmuję pozostałe dwa
kawałki ciasta i tak samo jak z ciastem makowym rozwałkowuję na
wielkość foremki i wyklejam dno.
Na ciasto nakładam równo jabłka,
posypuję cukrem i cynamonem i nakrywam drugim rozwałkowanym
kawałkiem ciasta.
Ciasto jabłkowe piekę tak samo jak
makowe i po upieczeniu wyjmuję z foremki i odstawiam do wystudzenia.
Teraz przygotuję krem budyniowy:
Najpierw gotuję budyń, do rondelka
wlewam część mleka, do pozostałego mleka dodaję cukier, żółtka,
mąki, cukier waniliowy i dokładnie mieszam.
Mleko w rondelku zagotowuję i dodaję
do niego wymieszane składniki. Budyń gotuję na małym ogniu cały
czas mieszając aby się nie przypalił, gdy się zagotuje i
zgęstnieje zdejmuję z gazu.
Ugotowany budyń przekładam do
miseczki, nakrywam szczelnie folią spożywczą aby nie powstała
skórka i odstawiam do wystudzenia.
Gdy budyń jest już zimny to do miski
przekładam masło o temperaturze pokojowej i miksuję przez kilka
minut, żeby stało się puszyste.
Następnie do masła dodaję stopniowo
zimny budyń i cały czas miksuję, gdy wchłonie się jedna porcja
budyniu dodaję następną. Na koniec dodaję spirytus i jeszcze
przez chwilę miksuję – krem jest gotowy.
Końcowe przygotowanie Marcepanka:
Na zimny placek makowy nakładam krem i
równo rozsmarowuję, na krem kładę zimny placek jabłkowy i
delikatnie dociskam. Tak przygotowane ciasto wstawiam na kilka godzin
do lodówki aby krem stężał, dzięki temu ciasto będzie łatwiej
pokroić.
Przed podaniem górę posypuję cukrem
pudrem.
Marcepanek jest gotowy, można podawać.
Życzę udanego wypieku i smacznego.
Pozdrawiam Babcia Ewa
nawet jeśli nie ma tam marcepanu, to bardzo mi się podoba taka nazwa :)
OdpowiedzUsuńSzczerze - nigdy marcepanu nie jadłam, a zatem muszę spróbować, skoro tak chwalisz :)
OdpowiedzUsuńJa to ciasto też znam pod nazwą "marcepanek". Przepis dostałam od mojej koleżanki z pracy -naście lat temu :) Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńjakie to ciasto wydaje się być smakowite - i doskonała czytelna instrukcja wykonania
OdpowiedzUsuńA ja pierwszy raz tę nazwę słyszę, dla mnie , to wspaniały mazurek, podobny robię z innymi nadzieniami, takie ciasta stwarzają duże pole dla inwencji twórczej. bardzo ciekawy przepis.
OdpowiedzUsuńOjej, dużo pracy przy nim, ale z pewnością te ciacho jest tego warte ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Swoją drogą ciekawe, skąd ta nazwa... Może kiedyś, dawno, dawno temu, w jego składzie był marcepan...? :) Wygląda pysznie, z marcepanem czy bez :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda obłędnie a do tego z masą makową. Poproszę kawałeczek... Zrobię sobie takie na święta. Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńPracochłonny, ale warty zachodu :). Przypominają mi się święta, jak widzę tego placuszka... :)
OdpowiedzUsuńile warstw! wymaga trochę pracy, ale brzmi tak pysznie, że chyba warto ;)
OdpowiedzUsuńBabciu podaj link do przygotowania tego ciasta bo nie mogę znaleźć chciałam zrobić próbę przed świętami
OdpowiedzUsuńMuszę nagrać :) niedługo powinien się pojawić
UsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Czekam niecierpliwie na film Kochana BAbciu Ewo uwielbiam twój blog
UsuńCzy jest film do tego ciasta?
OdpowiedzUsuńBędę nagrywała lada dzień i dodam do tego przepisu
UsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Rowniez czekam na film do tego ciasta pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzecież jest film :)
UsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Mam pytanie czy można pominąć ten dodatek spirytusu do kremu? Czy to będzie miało duży wpływ na smak?
OdpowiedzUsuńZ mocnym alkoholem krem jest smaczniejszy ale jeżeli nie chcemy go dodawać to krem również się uda.
UsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Bardzo dobry
OdpowiedzUsuń