Witam serdecznie, sezon na leczo jak i na przetwory w pełni, więc chciałabym zaproponować przepis 2w1 😊. Pyszne leczo z fasolką szparagową do słoików na zimę, leczo jest bez kiełbasy ale gdy je odgrzewamy to kiełbasę możemy podsmażyć i dodać do lecza. A dlaczego nie dodaję kiełbasy do słoików, ponieważ nie chcę ryzykować, że kiełbasa się zepsuje i wolę ją dodać przed podaniem. Polecam wypróbować przepis , bo naprawdę warto.
Do przygotowania lecza będziemy potrzebowali:
z podanej porcji wyjdzie około 5 słoików 900 ml
garnek o pojemności 5-6 litrów
około 1 kg cukinii
około 1 kg fasolki szparagowej
około 1 ½ kg pomidorów (użyłam lima)
2 cebule – około 300 gramów
około 1 kg papryki
4 ząbki czosnku
do smaku dodałam:
2 łyżeczki z górką papryki słodkiej
2 łyżeczki z górką lubczyku
2 łyżeczki ziół prowansalskich
pieprz, papryka ostra
sól – co najmniej 2 łyżeczki
2 listki laurowe
6-8 ziaren ziela angielskiego (w zależności od wielkości)
około 1 płaskiej łyżeczki ksylitolu lub cukru
do gotowania fasolki:
około 1 litr wody
½ łyżeczki soli
½ łyżeczki ksylitolu lub cukru
oraz do duszenia:
około 50 ml oleju i około 50 ml wody
Link do filmiku z przepisem na: Leczo
Przygotowanie:
Najpierw przygotuję fasolkę szparagową. Z dokładnie umytej fasolki odcinam końcówki, łamię na mniejsze kawałki i jeżeli są włókna to je usuwam. Fasolkę przekładam do garnka, dodaję pół łyżeczki soli, pół łyżeczki cukru lub ksylitolu i zalewam wodą. Garnek stawiam na gazie i gotuję pod przykryciem około 10 minut, następnie odcedzam.
W tym czasie gdy gotuję fasolkę, pokroję pozostałe składniki na leczo:
Cebulę kroję na cienkie plasterki, umytą i oczyszczoną z gniazd nasiennych paprykę, kroję w cienkie kilkucentymetrowe paseczki i dodaję do cebuli.
Czosnek drobniutko kroję.
Umytą cukinię kroję na mniejsze kawałki. Sparzone pomidory obieram ze skórki, wycinam zgrubienie od łodyżki i kroję na mniejsze kawałki.
Przygotowanie lecza:
Do garnka wlewam olej, wodę, dodaję cebulę, paprykę i duszę pod przykryciem na niewielkim ogniu około 15 minut, od czasu do czasu mieszając.
Następnie dodaję cukinię, pomidory, czosnek, przyprawy, mieszam i duszę jeszcze około 5 minut (pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając).
Na koniec dodaję fasolkę, mieszam i dusze całość około 15 minut do miękkości warzyw (pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając).
Pod koniec sprawdzam smak i jeżeli trzeba to doprawiam.
Tak przygotowane leczo, przekładam gorące do wcześniej wyparzonych słoików, brzeg słoika dokładnie wycieram, mocno zakręcam wieczko i ustawiam do góry dnem na ściereczce. Słoiki nakrywam ręcznikiem lub kocykiem i pozostawiam do wystudzenia – następnie przechowuję w ciemnym i chłodnym miejscu.
Pasteryzacja:
Ale jeżeli nie jesteśmy pewni czy słoiki złapały lub dla pewności, to możemy je pasteryzować, na mokro lub na sucho.
Jeżeli pasteryzuję na mokro, to od momentu gdy woda zacznie się delikatnie gotować, zmniejszam płomień i pasteryzuję około 15 minut. Następnie wyjmuję z wody, ustawiam do góry dnem na ściereczce, nakrywam ręcznikiem lub kocykiem i pozostawiam do wystudzenia.
A jeżeli pasteryzuję na sucho, to słoiki ustawiam na blasze, tak żeby się nie stykały i wstawiam do zimnego piekarnika. Piekarnik ustawiam na 130°C i od momentu nagrzania piekarnika pasteryzuję 20 minut, następnie wyłączam grzanie i pozostawiam słoiki jeszcze na 15 minut w piekarniku. Następnie wyjmuję z piekarnika, ustawiam do góry dnem na ściereczce, nakrywam ręcznikiem lub kocykiem i pozostawiam do wystudzenia.
Leczo jest gotowe, przechowuję je w chłodnym i ciemnym miejscu. Życzę udanych przetworów i smacznego.
Pozdrawiam Babcia Ewa
Prześlij komentarz