Witam serdecznie
Chciałabym zaproponować przepis na
pyszną fasolkę po bretońsku, fasolka jest bardzo smaczna, treściwa
i stanowi samodzielne danie. Fasolka po bretońsku jest dość
ciężkim daniem ale od czasu do czasu (nie za często) można ją
przygotować. Powinna każdemu smakować kto lubi dania z fasolą
oraz kiełbasy, polecam wypróbować przepis
Do przygotowania fasolki po bretońsku będziemy potrzebować:
Garnek o pojemności około 3,5 L
500 g fasoli „Piękny Jaś” przed
namoczeniem
500 g kiełbasy
150 g wędzonego boczku
1 cebula (około 100 g)
3 duże ząbki czosnku
100 g koncentratu pomidorowego
przyprawy:
2 małe listki laurowe
4 ziarenka ziela angielskiego
1/2 łyżeczki pieprzu
1/2 pieprzu ziołowego
1 łyżeczka papryki słodkiej
duża szczypta papryki ostrej (pieprz
cayenne)
2 łyżeczki lubczyku lub przyprawy w
płynie
1 łyżeczka majeranku
sól do smaku
1 kopiasta łyżka mąki pszennej
woda
Link do filmu z przygotowania : Fasolka po bretońsku
Przygotowanie:
Najpierw przygotuję fasolkę:
Kilka godzin przed gotowaniem fasolki
po bretońsku, suchą fasolę dokładnie płuczę, przekładam do
garnka i zalewam zimną wodą tak żeby woda była kilka centymetrów
powyżej fasoli, po jakimś czasie możemy sprawdzić czy czasem nie
trzeba dolać wody ponieważ fasola pęcznieje i wypija wodę :).
Namoczoną fasolę odstawiam na kilka godzin do namoczenia, możemy
na przykład fasolę namoczyć wieczorem przed pójściem spać a
rano gotować fasolkę lub namoczyć rano przed wyjściem do pracy.
Gotowanie fasolki po bretońsku:
Przed gotowaniem fasoli wodę w której
się moczyła możemy wylać i nalać świeżą lub gotować w tej w
której się moczyła. Wody do gotowania powinno być tyle aby była
powyżej fasoli około 3 centymetrów.
Garnek stawiam na gazie i gotuję od
momentu zagotowania na wolnym ogniu około 90 minut do miękkości
fasoli , gotuję z lekko uchyloną pokrywką aby fasolka nie
wykipiała. Długość gotowania zależy od fasoli.
W tym czasie gdy gotuję fasolę
przygotuję pozostałe składniki na fasolkę po bretońsku :
Czosnek drobniutko kroję, cebulę
kroję w kostkę i dodaję do czosnku.
Boczek kroję w kostkę i przekładam
na patelnię.
Składniki mam pokrojone teraz na
patelni smażę boczek około 10 minut tak żeby ładnie się
zrumienił, usmażony boczek przekładam z patelni do miseczki bez
tłuszczu, tłuszcz pozostawiam na patelni.
Teraz na patelni na tłuszczu który
pozostał ze smażenia boczku smażę czosnek i cebulę tak żeby
cebula delikatnie się zrumieniła. Usmażoną cebulę z czosnkiem
przekładam do miseczki z boczkiem.
Końcowe przygotowanie fasolki po
bretońsku:
Gdy fasolka jest już miękka dodaję
do niej przyprawy oprócz majeranku który dodam dopiero po
zakręceniu fasolki, doprawiam solą, dodaję cebulę, czosnek,
boczek, kiełbasę (tłuszcz po smażeniu kiełbasy pozostawiam na
patelni przygotuję na nim zasmażkę), koncentrat pomidorowy i
mieszam.
Następnie dolewam wody ponieważ podczas gotowania fasolki
większa ilość odparowała, wody dolewam około 400 ml, ilość
wody zależy jak gęstą chcemy zrobić fasolkę.
Całość gotuję jeszcze około 15
minut.
Pod koniec gotowania przygotowuję zasmażkę, tłuszcz który
pozostał na patelni po smażeniu kiełbasy rozgrzewam i na gorący
tłuszcz wsypuję mąkę, przez kilka minut podgrzewam aby mąka się
zrumieniła, od czasu do czasu mieszając.
Tak przygotowaną zasmażkę
rozprowadzam na patelni chochelką płynu z fasolki i dodaję do
garnka, całość dokładnie mieszam i gotuję około 3 minut,
sprawdzam smak i jeżeli trzeba to doprawiam.
Fasolka po bretońsku jest gotowa,
można podawać. Życzę smacznego.
Pozdrawiam Babcia Ewa
Bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam fasolkę ale nie za często :)
UsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Jako stary człowiek,który z niejednego pieca....
OdpowiedzUsuńPrzepis jest przedni.
Bardzo dziękuję za słowa uznania i miło mi że przepis się spodobał.
UsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Bascia fasolka super właśnie wcinamy :) mniam
OdpowiedzUsuńSmacznego i cieszę się że smakuje
UsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Ale fajny przepis! Najlepszy, jaki znalazłam. Właśnie mi się gotuje fasola ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że fasolka smakowała.
UsuńPozdrawiam serdecznie ♥
właśnie zrobiłem, przepyszna, moja pierwsza i od razu taka smaczna
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że fasolka smakowała. Pozdrawiam serdecznie ♥
UsuńNooo fasolka jest zabąbista.....zrobiłem dzisiaj
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis Babciu Ewo
Wszystkie pani przepisy są wspaniałe smakują tak jak gotowała moja mama.Mama zmarła a ja nie umiałam gotować i odkryłam pani przepisy które są identyczne jak mojej mamy dziękujemy są pyszne nawet nie korzystam z innych bo po co
OdpowiedzUsuńZ butów mnie wyrwało bardzo dobra wyszła niesamowicie dziękuję za żetelny przepis
OdpowiedzUsuńDzień dobry, przepis super, dobrze opisany, bez trudu można fasolkę taka poczynić!
OdpowiedzUsuńMam pytanie czy można taką fasolkę do słoików nałożyć? Jeśli tak to jak najlepiej ja pasteryzowane? I jak długo można ją trzymać!
Pozdrawiam serdecznie!
Miło mi, że przepis się podoba. A odnośnie pytania, to tak można ją przełożyć do słoików i pasteryzować. Z racji tego że jest mięso, to proponowałabym tyndalizacje, czyli pasteryzowałabym 3 razy z dobowymi odstępami. 30 minut, 30 minut i 15 minut. Jeżeli słoiki złapią to długo może stać. Pozdrawiam serdecznie 💖
UsuńSuper przepis! Już nie raz skorzystałem i za każdym razem super smak.
OdpowiedzUsuńpyszny przepis, fasolka czeka na obiad 💖
OdpowiedzUsuńWspanialy przepis. Polecam wszystkim, dziękuję Pani Ewo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe danie. Polecam i serdecznie dziękuję Pani Ewo.
OdpowiedzUsuń