Witam Serdecznie
Agrest można już kupić na targu , więc czas na zrobienie kilku
słoiczków dżemu agrestowego, ma bardzo intensywny kwaskowaty smak
prawie jak cytryna ale jest naprawdę smaczny.
Będziemy
potrzebować:
z
podanych proporcji wyjdzie około 900 ml dżemu
1
kg agrestu
3/4
szklanki wody (około 190 ml)
500
g cukru ale można użyć więcej lub mniej to kwestia gustu
sok
z jednej cytryny około 50 ml
Link
do filmu z przygotowania: Dżem z agrestu
Przygotowanie:
- Agrest oczyszczam z szypułek i dokładnie płuczę na durszlaku.
- Do garnka wsypuję cukier, dodaję wodę i mieszam. Garnek stawiam na gazie i zagotowuję, od czasu do czasu mieszając aby cukier się nie przypalił.
- Gdy syrop się zagotuje dodaję do niego agrest i sok z cytryny. Dżem smażę od czasu do czasu mieszając.
- Dżem smażę od momentu zagotowania około 60 minut, następnie gorący przekładam do słoików. Na filmiku pokazałam dokładnie jaką konsystencję ma mój dżem po 60 minutach smażenia.
Test
tak zwanego zimnego talerzyka.
- Jeżeli chcemy sprawdzić jaką konsystencję będzie miał dżem po wystygnięciu podczas smażenia, to możemy przeprowadzić test zimnego talerzyka.
- Na mocno schłodzony talerzyk (najlepiej włożyć talerzyk na kilkanaście minut do zamrażalnika) nakładam około 1 łyżeczki gorącego dżemu i pozostawiam do wystygnięcia ( po chwili będzie zimny).
- Przechylam talerzyk i jeżeli gęstość dżemu mi odpowiada to zakręcam gaz i nakładam dżem do słoików a jeżeli nie to nadal smażę.
Przechowywanie
dżemu agrestowego :
- Do wyparzonych i osuszonych słoików nakładam gorący dżem , najpierw po łyżce aby ogrzać słoik następnie dopełniam do pełna.
- Następnie wycieram bardzo dokładnie brzeg słoika ( papierowym ręcznikiem lub ściereczką) i zakręcam wieczko (jak najmocniej:).
- Słoiczki układam na ściereczce do góry dnem i pozostawiam do ostygnięcia , dodatkowo możemy nakryć ściereczką lub kocykiem.
- Jeżeli słoiki złapały , nie odskakuje wieczko i nie ciekną to odstawiam do spiżarki (piwnicy) . Jeżeli nie jesteśmy pewni czy słoiki złapały możemy je pasteryzować.
Pasteryzacja:
- Garnek wykładam ściereczką, wstawiam słoiczki i oddzielam je od siebie drugą ściereczką tak żeby się nie stykały .
- Zalewam letnią wodą do wysokości około 3/4 słoika. Garnek stawiam na gazie i gdy woda zacznie się delikatnie ruszać zmniejszam gaz i pasteryzuję w zależności od wielkości słoika - 15 minut małe słoiczki , większe do 30 minut.
- Należy zwrócić uwagę żeby woda się nie gotowała.
- Następnie słoiczki układam do góry dnem i pozostawiam do wystygnięcia.
Dżem
z agrestu jest gotowy, jeżeli słoiczki dobrze złapały to możemy
go przechowywać latami. Życzę udanych przetworów i smacznego.
Pozdrawiam
Babcia Ewa
zazdroszczę takiej babci ;)
OdpowiedzUsuńbabcia nie umie wymówić dżem ;)
OdpowiedzUsuńmówi żdżem
dobrze że nie mówię żdrzem :)) to dopiero by było :)
Usuńale jesteś burak
Usuńpodlosc i zloslikwosc w polsce katolickiej nie ma granic
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,
OdpowiedzUsuńdziękuję za pyszny przepis :) Chciałabym jeszcze się poradzić w jaki sposób można by z tak powstałej konsystencji usunąć pestki? Wyszło mi ich całkiem sporo i psują całą degustację dżemem. Pozdrawiam ciepło
Jedyny rozwiązaniem jakie znam to przetarcie dżemu przez sito, wtedy pestki pozostaną na sicie a dżem będzie czysty. Po przetarciu ponownie zagotować i nałożyć do słoików.
UsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe słowa:)
Wlasnie jestem w trakcie smazenia dzemu ,ciekawa jestem koncowego efektu ...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że dżem agrestowy smakował
UsuńPozdrawiam serdecznie
Przepis prosty i wspaniale przedstawiony.Zrobię swój dżem dokładnie według przepisu. Dziękuję bardzo i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło że przepis się podoba i mam nadzieję ze dżem agrestowy będzie smakował.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Pani Babciu ja również dziękuję za przepis, dżem wyszedł pyszny! Zrobiłam w wersji przecieranej bo moje dzieci nic z pestką nie zjedzą.
OdpowiedzUsuńCieszę się że dżem smakuje a przepis się przydał.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Bardzo proszę o Pani opinię, gdzieś w sieci spotkałam się z wpisem że agrest na przetwory powinien być nie dojrzały bądż mało dojrzały. Czy to prawda, nigdy prócz jedzenie z tzw. krzaka nie robiłam nic z agrestu, a mam go wielkie ilości na działce. Chciałabym z niego zrobić np. dżem ale teraz jest on raczej dojrzały. Prosze o radę.
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze że nigdy o tym nie słyszałam aby agrest miał być nie dojrzały do przetworów, zawsze kupuję dojrzały i z takiego przygotowuję przetwory. Może wzięło się to z tego że są różne odmiany agrestu i nie które osoby myślą że jak w czerwcu lub na początku lipca jest sprzedawany zielony agrest to jest nie dojrzały a pod koniec lipca czerwonawy lub żółtawy i taki jest już dojrzały a to tylko inna odmiana agrestu
UsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Dżem z agrestu twardego, niedojrzałego ma miękkie pestki a z dojrzałego, pestki są twarde i mocno wyczuwalne w przerworach. Dlatego najlepiej wybierać właśnie twarde i niedojrzałe owoce .
OdpowiedzUsuńRobię wg przepisu. Myślę że się uda. Dzięki za przepis.Dobra rzecz.
OdpowiedzUsuńDziękuję 🙂 dzisiaj spróbuję.
OdpowiedzUsuńMam 2kg agrestu, biorę się do roboty 💪 obawiam tylko, że coś mi ewentualnie może spleśnieć. Zawsze mam takie obawy przy przetworach. Czy to ogórkach czy dżemach, kompotach i sokach, przecierach/ketchupach. Gdzieś mi z tyłu głowy utkwiła ta pleśń po zdjęciach zakwasu z buraka, ludzi w internecie na diecie p. Ewy Dąbrowskiej.
OdpowiedzUsuńRobię z podwójnej porcji. Dosyć płynny jest po godzinie. Czy czekać kolejną?
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis, własnie przyrządzam agrestowo-plrzeczkowy i porzeczkowy. Miłego dnia 💜
OdpowiedzUsuńDziekuje za przepis. Wszystkiego dobrego:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie pasteryzuję słoiki, dżem wyszedł świetny :). Dziękuję za podzielenie się przepisem!
OdpowiedzUsuń